
Świat, jaki znamy, stanął na głowie, to co znajome niknie powoli w niepamięci, a to co niesie przyszłość, jest niepewne. W takich warunkach przyszło nam żyć, pracować, być razem – choć na odległość. Nowy nieproszony gość, jakim jest wirus, wymógł zmianę w sposobie spędzania czasu, pracy, komunikowania się, tworzenia i korzystania z dóbr kultury. Wymusił na nas nowy stan skupienia. Pod takim hasłem odbędzie się tegoroczny, niestandardowy, ale tak samo nasz i wasz – Festiwal Miłosza. Nowy stan skupienia oznacza wielowątkową zmianę: przeniesiemy program wydarzenia do ogólnodostępnych przestrzeni internetu, skierujemy uwagę na literaturę, zgromadzimy się w rozgałęzieniach światłowodów, a nade wszystko zadbamy o stan skupienia na słowie, detalu, znaczeniu, emocji.
Konieczność przeniesienia wydarzeń festiwalowych do sieci jest okazją do promocji poezji w czasach, które z prędkością internetowego łącza zmieniają nasze kulturowe przyzwyczajenia i rytuały. Z jednej strony ulegamy złudnemu wrażeniu, że kultura literacka jest na wyciągnięcie ręki, którą kładziemy na klawiaturze komputera. Z drugiej strony tęsknimy za doświadczeniem kultury żywej, spełniającej się w fizycznym kontakcie jej twórców i odbiorców. Ta dziwna sytuacja życia w „międzyczasie”, w zawieszeniu i niepewności dnia jutrzejszego, wyostrza naszą uwagę na to, co – mamy taką nadzieję – chwilowo utracone. Poezja od wielu lat korzysta z nowych form komunikacji. Nie jest językiem ze spiżu. Reaguje, w swojej nieskończonej różnorodności na najdrobniejsze poruszenia w wielkim słowniku, z którego czerpiemy, opisując świat. Czasami przyczynia się to do poważnych zmian w leksyce, przywracając słowom ich podstawowe znaczenia. Zysk płynący z doświadczenia pandemii polega na wyostrzonej uwadze, z jaką traktujemy otaczającą nas rzeczywistość. Nowy stan skupienia słów i skoncentrowania na lekturze wydaje się nam koniecznym ćwiczeniem duchowym i intelektualnym. Może się przyczynić do lepszego rozpoznania procesów, które zaskoczyły nas wraz z korektą poczucia indywidualnego i zbiorowego bezpieczeństwa. Poezja może stać się językiem nadziei, która wydobywa się ze spotkania z niemym jeszcze jutrem świata.
Tegoroczna edycja Festiwalu Miłosza to zaproszenie do kilkumiesięcznego, stałego kontaktu z poezją. W programie znajdą się między innymi: pięć premier tomów poetyckich, warsztaty pisania, wieczory poetycko-muzyczne, konkurs dla debiutujących poetek i poetów czy wydarzenia pasma OFF. Zerkniemy również w przeszłość polskiej poezji współczesnej dzięki archiwalnym materiałom filmowym. Szereg planowanych w sieci wydarzeń Festiwalu Miłosza ma służyć podtrzymywaniu ciągłości kultury literackiej – nieprzerwanemu streamingowi nadziei dla świata, który potrzebuje jej teraz bardziej niż kiedykolwiek.
Olga Brzezińska
Dyrektor Programowa Festiwalu Miłosza
Izabela Helbin
Dyrektor KBF
Krzysztof Siwczyk
Dyrektor Artystyczny Festiwalu Miłosza
