Udział: Emil Pasierski
Prowadzenie: Joanna Zach
Nieobszerna korespondencja, która zaczyna się od dramatycznego i ostrego w tonie listu Miłosza, na szczęście nigdy niewysłanego listu, a kończy apelem do Ministra Kultury, z prośbą o pomoc dla zapomnianego przez służby konsularne, osamotnionego Karpowicza. To nie była przyjaźń, ale wzajemny szacunek, mimo rozbieżności dotyczących poezji, dużo ciepła i zrozumienia, mimo braku bliskich kontaktów, koniec końców wieczne nieporozumienia i spory mimo wspólnego celu dbania o polską poezję.